Do tej pory, nawet przy rosnącym kursie szwajcarskiej waluty, ci którzy płacili raty kredytu zaciągniętego we frankach szwajcarskich ciągle spłacali niższe raty niż ci, którzy zaciągnęli identyczny kredyt – tylko w złotych polskich. Dziś jest problem ostatnio kurs CHF/PLN przebił barierę 3.5 zł. W związku z tym raty kredytów frankowych są wyższe, niż tych zaciągniętych w rodzimej walucie.

Na 24 banki 18 jest już w stanie zaproponować kredyt z marżą w okolicy 1 punktu procentowego (p.p.) – wynika z zestawienia opracowanego przez firmę Open Finanse. Oferty banków są już porównywalne z tymi sprzed kryzysu finansowego 2009 roku. Jednak teraz zdecydowanie trudniej jest uzyskać kredyt na tak dogodnych warunkach.

Około 80 tysięcy kredytobiorców, którzy zadłużyli się na mieszkanie w roku 2009, czyli w wyjątkowo trudnym czasie, powinno poważnie rozważyć poszukanie możliwości refinansowania swojego zobowiązania. Marże są obecnie znacznie (nawet o połowę) niższe niż dwa lata temu – i to zarówno w kredytach złotówkowych jak i walutowych. Przy zobowiązaniach liczonych w setkach tysięcy złotych miesięcznie można zaoszczędzić nawet kilkaset złotych!

Analitycy przypominają: nie jest ważne, czy wybierasz kredyt hipoteczny w euro czy w złotych. Tak czy inaczej ponosisz ryzyko walutowe. W przypadku kredytów złotówkowych jest ono jedynie odroczone w czasie.

Aż połowa analizowanych przez Open Finanse banków bardziej restrykcyjne analizuje zdolność kredytową klientów. Kalkulatory – w przypadku kredytów złotowych - zliberalizowało dziewięć z 24 banków.

Banki, które jeszcze niedawno zamykały drzwi przed klientami, którzy nie mogli się wykazać 20 proc. wkładem własnym, dziś znów liberalizują zasady przyznawania kredytów hipotecznych. W ostatnich miesiącach wzrasta liczba osób, ubiegających się o kredyt bez przysłowiowej złotówki w kieszeni.

Program Rodzina na Swoim na pewno się zmieni – nie wiadomo jeszcze co prawda, jakie dokładnie zmiany wejdą w życie, ani kiedy się to stanie, ale ograniczenie kredytów z dopłatą do odsetek jest już przesądzone. Nic więc dziwnego, że banki kuszą klientów ofertami, by ściągnąć tych, którzy planują zakup mieszkania z pomocą państwa.

Nie od dziś wiadomo, że Polacy po kredyty hipoteczne ruszają na wiosnę. Nic więc dziwnego, że w marcu część banków przygotowała dla nowych klientów atrakcyjne propozycje kredytowe.

Trzy lata temu niemal 80 procent kredytów hipotecznych udzielanych było we frankach szwajcarskich. Frank był wówczas rekordowo słaby, ale doradcy – jeśli w ogóle wspominali o ryzyku kursowym – kładli nacisk na atrakcyjne oprocentowanie kredytów frankowych. Nikt zresztą nie przewidywał, że kurs szwajcarskiej waluty wobec złotówki umocni się o ponad 50 procent!

Marża od 0,99 procent – reklamuje swój kredyt hipoteczny BZ Wielkopolski Bank Kredytowy. Jeszcze trzy lata temu takie marże były możliwe tylko w przypadku kredytów we frankach. Dziś najniższe marże – w dodatku na 100 procent nieruchomości – dotyczą kredytów złotówkowych.